Drukuj
Kategoria: Niedziele i święta ruchome

Eliasz i Elizeusz

13. Niedziela zwykła

2 lipca 2023 roku

Pan rzekł do Eliasza: Elizeusza, syna Szafata z Abel-Mechola, namaścisz na proroka po tobie. Eliasz stamtąd poszedł i odnalazł Elizeusza, syna Szafata, orzącego: dwanaście par wołów przed nim, a on przy dwunastej. Wtedy Eliasz, podszedłszy do niego, zarzucił na niego swój płaszcz.


Modlitwy mszalne

Kolekta

Boże, Ty przez łaskę przybrania uczyniłeś nas dziećmi światłości, † nie dopuść, aby nas ogarnęły ciemności błędu, * lecz spraw, abyśmy żyli w blasku Twojej prawdy. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Modlitwa nad darami

Boże, Ty przez sakramentalne znaki dokonujesz dzieła zbawienia, * spraw, aby nasza posługa była godna Ofiary, którą składamy. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Prefacje na niedziele zwykłe (nr 28 – 35)

[32] Dzieło stworzenia

Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe a dla nas zbawienne, * abyśmy Tobie składali dziękczynienie i Ciebie wychwalali, * Panie, Ojcze niebieski, wszechmogący i miłosierny Boże.
Ty stworzyłeś wszystko, co jest na świecie, * i sprawiłeś, że zmieniają się pory roku. Ty stworzyłeś człowieka na swoje podobieństwo * i poddałeś mu wszechświat godny podziwu, * aby w Twoim imieniu panował nad całym stworzeniem * i chwalił Ciebie w Twoich dziełach, * przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Dlatego z wszystkimi Aniołami wychwalamy Ciebie * z radością wołając: Święty, Święty, Święty…

Modlitwa po Komunii

Boże, nasz Ojcze, spraw niech święta Hostia, którąśmy ofiarowali i przyjęli, odnowi nasze życie, † abyśmy nieustannie zjednoczeni z Tobą w miłości * przynosili owoce trwające na wieki. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.


Czytania Liturgii słowa, rok A

2.07.2023

I czytanie * 2 Krl 4, 8-11. 14-16a

Szunemitka przyjmuje proroka

Pewnego dnia Elizeusz przechodził przez Szunem. Była tam kobieta bogata, która zawsze zapraszała go do spożycia posiłku. Ilekroć więc przechodził, udawał się tam, by spożyć posiłek. Powiedziała ona do swego męża: "Oto jestem przekonana, że świętym mężem Bożym jest ten, który ciągle do nas przychodzi. Przygotujmy mały pokój górny, obmurowany, i wstawmy tam dla niego łóżko, stół, krzesło i lampę. Kiedy przyjdzie do nas, to tam się uda".
Gdy więc pewnego dnia Elizeusz tam przyszedł, udał się do górnego pokoju i tamże położył się do snu. I powiedział do Gechaziego, swojego sługi: "Co można uczynić dla tej kobiety?" Odpowiedział Gechazi: "Niestety, ona nie ma syna, a mąż jej jest stary". Rzekł więc: "Zawołaj ją". Zawołał ją i stanęła przed wejściem. I powiedział: "O tej porze za rok będziesz pieściła syna".

Psalm responsoryjny * Ps 89 (88), 2-3. 16-17. 18-19

Na wieki będę sławił łaski Pana

Na wieki będę śpiewał o łasce Pana, *
moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia.
Albowiem powiedziałeś: †
"Na wieki ugruntowana jest łaska", *
utrwaliłeś swą wierność w niebiosach.

Błogosławiony lud, który umie się cieszyć *
i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności.
Cieszą się zawsze Twym imieniem, *
wywyższa ich Twoja sprawiedliwość.

Bo Ty jesteś blaskiem ich potęgi, *
a przychylność Twoja dodaje nam mocy.
Bo do Pana należy nasza tarcza *
a król nasz do świętego Izraela.

Chrzest Polski 966

II czytanie * Rz 6, 3-4. 8-11

Nowe życie ochrzczonych

Bracia: Czyż nie wiadomo, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć?
Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie, jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca. Otóż jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy, wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga. Tak i wy rozumiejcie, że umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w Chrystusie Jezusie.

Aklamacja przed Ewangelią * Mt 10, 40

Kto przyjmuje apostoła, przyjmuje Chrystusa,
a kto przyjmuje Chrystusa, przyjmuje Ojca, który Go posłał.

Ewangelia * Mt 10, 37-42

Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje

Jezus powiedział do swoich apostołów: "Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto miłuje syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien.
Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je znajdzie.
Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody".

Komentarze liturgiczne

Rodzice
„Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien” – powiedział Jezus. Słowa te przejmują dreszczem. Przecież nie mógł ich wypowiedzieć człowiek. Tak mógł mówić tylko Bóg.
Bóg nie jest ponad. Jest wszędzie, z każdej strony. Tak zupełnie inny, że nie można miłości do Niego porównać z największą nawet miłością do człowieka. Jest innym wymiarem. To, co po ludzku najważniejsze, w Jego świetle jest stale jeszcze niepełne. Czy można kochać rodziców więcej niż Boga? Przecież to tylko dzięki Niemu stali się naszymi rodzicami, dzięki Niemu żyją, dzięki Niemu możemy się spotkać z nimi po śmierci jak po zwykłym rozstaniu, ale z jeszcze większym wzruszeniem.

ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s. 51.


Czytania Liturgii słowa, rok B

27.06.2021

I czytanie * Mdr 1, 13-15; 2, 23-24

Śmierć weszła na świat przez zawiść diabła

Bóg nie uczynił śmierci i nie cieszy się ze zguby żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi. Bo sprawiedliwość nie podlega śmierci. Dla nieśmiertelności bowiem Bóg stworzył człowieka, uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.

Psalm responsoryjny * Ps 30(29), 2. 4-6. 11. 12a. 13b

Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś

Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś *
i nie pozwoliłeś mym wrogom naśmiewać się ze mnie.
Panie, Boże mój, z krainy umarłych wywołałeś moją duszę *
i ocaliłeś mi życie spośród schodzących do grobu.

Śpiewajcie psalm wszyscy miłujący Pana *
i pamiętajcie o Jego świętości.
Gniew Jego bowiem trwa tylko przez chwilę, *
a Jego łaska przez całe życie.

Wysłuchaj mnie, Panie, zmiłuj się nade mną, *
Panie, bądź moją pomocą.
Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament. *
Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki.

II czytanie * 2 Kor 8, 7. 9. 13-15

Dzielić się dostatkiem z potrzebującymi

Bracia: Podobnie jak obfitujecie we wszystko, w wiarę, w mowę, we wszelką gorliwość, w miłość naszą do was, tak też obyście i w tę łaskę obfitowali. Znacie przecież łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa, który będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić. Nie o to bowiem idzie, żeby innym sprawić ulgę, a sobie utrapienie, lecz żeby była równość. Teraz więc niech wasz dostatek przyjdzie z pomocą ich potrzebom, aby ich bogactwo było wam pomocą w waszych niedostatkach i aby nastała równość według tego, co jest napisane: "Nie miał za wiele ten, kto miał dużo. Nie miał za mało ten, kto miał niewiele".

Aklamacja przed Ewangelią * por. 2 Tm 1, 10b

Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył,
a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Wskrzeszenie córki Jaira

Ewangelia * Mk 5, 21-43

Wskrzeszenie córki Jaira i uzdrowienie kobiety

Gdy Jezus przeprawił się z powrotem łodzią na drugi brzeg, zebrał się wielki tłum wokół Niego, a On był jeszcze nad jeziorem. Wtedy przyszedł jeden z przełożonych synagogi, imieniem Jair. Gdy Go ujrzał, upadł Mu do nóg i prosił usilnie: "Moja córeczka dogorywa, przyjdź i połóż na nią ręce, aby ocalała i żyła". Poszedł więc z nim, a wielki tłum szedł za Nim i zewsząd Go ściskali.

A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi. Wiele przecierpiała od różnych lekarzy i całe swe mienie wydała, a nic jej nie pomogło, lecz miała się jeszcze gorzej. Słyszała ona o Jezusie, więc zbliżyła się z tyłu między tłumem i dotknęła się Jego płaszcza. Mówiła bowiem: "Żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa". Zaraz też ustał jej krwotok i poczuła w ciele, że jest uzdrowiona z dolegliwości. Jezus także poznał zaraz w sobie, że moc wyszła od Niego. Obrócił się w tłumie i zapytał: "Kto dotknął się mojego płaszcza?" Odpowiedzieli Mu uczniowie: "Widzisz, że tłum zewsząd Cię ściska, a pytasz: Kto się Mnie dotknął?" On jednak rozglądał się, aby ujrzeć tę, która to uczyniła. Wtedy kobieta przyszła zalękniona i drżąca, gdyż wiedziała, co się z nią stało, upadła przed Nim i wyznała Mu całą prawdę. On zaś rzekł do niej: "Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju i bądź uzdrowiona ze swej dolegliwości".

Gdy On jeszcze mówił, przyszli ludzie od przełożonego synagogi i donieśli: "Twoja córka umarła, czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?" Lecz Jezus słysząc, co mówiono, rzekł przełożonemu synagogi: "Nie bój się, tylko wierz". I nie pozwolił nikomu iść z sobą z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakubowego. Tak przyszli do domu przełożonego synagogi. Wobec zamieszania, płaczu i głośnego zawodzenia wszedł i rzekł do nich: "Czemu robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi". I wyśmiewali Go. Lecz On odsunął wszystkich, wziął z sobą tylko ojca, matkę dziecka oraz tych, którzy z Nim byli, i wszedł tam, gdzie dziecko leżało. Ująwszy dziewczynkę za rękę, rzekł do niej: "Talitha kum", to znaczy: "Dziewczynko, mówię ci, wstań".
Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I osłupieli wprost ze zdumienia. Przykazał im też z naciskiem, żeby nikt o tym nie wiedział, i polecił, aby jej dano jeść.

Komentarze liturgiczne

Ukraść cud
Niewiasta, która biegła za Jezusem ze swoim trwającym od dwunastu lat cierpieniem – zachowywała się tak, jakby chciała ukraść cud. Nie mówiła słowa.
Usiłowała tylko ukradkiem, cichaczem dotknąć szaty Jezusa i wyzdrowieć.
Czy nie spotykamy się z niebezpieczeństwem magii, według której można korzystać z tajemniczych sił – poza Bogiem? Niewiasta, przywołana, rozpoznana przez Jezusa, padła Mu do nóg.
"Zalękniona i drżąca" zrozumiała, że wiedział o niej wszystko.
Uwierzyła.
Niepodobna Boga ominąć – jedynego źródła cudu.

ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s. 121.


Czytania Liturgii słowa, rok C

26.06.2022

Eliasz i Elizeusz

I czytanie * 1 Krl 19, 16b. 19-21

Powołanie Elizeusza

Pan rzekł do Eliasza: Elizeusza, syna Szafata z Abel-Mechola, namaścisz na proroka po tobie. Eliasz stamtąd poszedł i odnalazł Elizeusza, syna Szafata, orzącego: dwanaście par wołów przed nim, a on przy dwunastej. Wtedy Eliasz, podszedłszy do niego, zarzucił na niego swój płaszcz.

Wówczas Elizeusz zostawił woły i pobiegłszy za Eliaszem, powiedział: Pozwól mi ucałować mego ojca i moją matkę, abym potem poszedł za tobą. On mu odpowiedział: Idź i wracaj, bo po co to ci uczyniłem? Wtedy powrócił do niego i zaraz wziął parę wołów, złożył je na ofiarę, a na jarzmie wołów ugotował ich mięso oraz dał ludziom, aby zjedli. Następnie wybrał się i poszedłszy za Eliaszem, stał się jego sługą.

Psalm responsoryjny * Ps 16(15), 1-2a. 5. 7-8. 9-10. 11

Ukaż nam, Panie, Twoją ścieżkę życia

Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie, *
mówię do Pana: "Tyś jest Panem moim".
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, *
to On mój los zabezpiecza.

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, *
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, *
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.

Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje, *
a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie,
bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz *
i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz, *
pełnię Twojej radości
i wieczną rozkosz *
po Twojej prawicy.

II czytanie * Ga 5, 1. 13-18

Postępowanie według Ducha daje wolność

Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli. Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie!

Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli.

Oto, czego uczę: postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie znajdziecie się w niewoli Prawa.

Aklamacja przed Ewangelią * 1 Sm 3, 9; J 6, 68b

Mów, Panie, bo sługa Twój słucha;
Ty masz słowa życia wiecznego.

Ewangelia * Łk 9, 51-62

Trzeba porzucić wszystko, aby iść za Jezusem

Gdy dopełnił się czas Jego wzięcia z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich? Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka.

A gdy szli drogą, ktoś powiedział do Niego: Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz! Jezus mu odpowiedział: Lisy mają nory i ptaki powietrzne - gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć.
Do innego rzekł: Pójdź za Mną! Ten zaś odpowiedział: Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca! Odparł mu: Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże! Jeszcze inny rzekł: Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu! Jezus mu odpowiedział: Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego.

Iść za Jezusem
Chcemy iść za Panem Jezusem, ale nie sypiać w norze, w jakiej zasypia lis, mieć czas nie tylko dla Niego, ale i dla siebie, zapewnić sobie ciepły kąt – dom spokojnej starości. Ilu ludzi poszło za Jezusem, rzucając wszystko.

ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s. 190.

Jeśli chcesz być blisko Jezusa, musisz przyjąć Jego "sposób" życie – być ciągle w drodze.
Nie przyzwyczajaj się do Jezusa, wciąż odkrywaj Go na nowo.